Pamiętacie „Przyjaciół” z młodziutką Rachel, Joey’em i kanapą? Pewnie przypomniały wam się beztroskie czasy lat 90-tych, prawda? I dobrze! Być może były one nieco kiczowate i przesadnie kolorowe, ale miały jedną ogromną zaletę. Brak smartfonów.
Właśnie dzięki temu serial „Przyjaciele” odniósł taki sukces. Grupa znajomych spotykała się w klimatycznej kawiarni Central Perk i spędzała czas na przydługawych rozmowach. A jak akcja „Przyjaciół” wyglądałaby w 2015 roku?